Największe cuda Matki Natury w rejonie Polanicy

Kotlina Kłodzka szczyci się wspaniałymi walorami przyrodniczymi, które tylko czekają na odkrycie przez ciekawych świata turystów. Z kolei położenie Polanicy-Zdroju czyni z niej świetną bazę wypadową w niebywale malownicze tereny. Zarówno dla wędrówek pieszych, wypraw rowerowych bądź konnych, jak też krótkich wycieczek samochodowych. Miłośnicy wypoczynku - oraz zwiedzania - na łonie natury, powinni być w pełni usatysfakcjonowani pobytem w tym rejonie.

Pierwszym celem dla turysty chcącego udać się jak najdalej od cywilizacji, powinna być Piekielna Góra. Z centrum Polanicy prowadzą na nią 2 różne szlaki. Wiodą przez niewielką (1,1 km² powierzchni),za to przeuroczą Piekielną Dolinę, objętą specjalną ochroną w ramach programu “Europejska Sieć Natura 2000”. Występuje tu szereg rzadkich i pięknych gatunków roślin, takich jak lilia złotogłów bądź wawrzynek wilczełyko. Żółta i zielona nitka spotykają się ponownie pod kultową dla niektórych piechurów restauracją “Piekiełko”. Pierwsza z wymienionych pozwala dojść np. do Szczytnej, schroniska Pod Muflonem i Dusznik-Zdroju. Natomiast druga wiedzie przez Batorów, aż do Parku Narodowego Gór Stołowych.

To bodaj najsłynniejsza i najważniejsza przyrodnicza wizytówka całego regionu. Charakterystycznie spłaszczone pasmo Sudetów nie prezentuje się może szczególnie okazale, za to widziane z bliska niechybnie wywołuje szczery zachwyt i zdziwienie. Odpowiedzialne za wszystko są tutejsze głazy, przybierające wprost niewiarygodne kształty. Sekret tkwi w odmiennym stopniu odporności poszczególnych warstw na działanie erozji. Szczególnie atrakcyjne wizualnie formy występują na obszarze Błędnych Skał. “Skalna Czasza”, “Kurza Stopka”, “Stołowy Okręt” i wiele równie efektownych formacji gwarantują niezapomniane wrażenia. Sprawny i gotowy aparat fotograficzny jest tu obowiązkowy! Uroda Gór Stołowych zrobiła nieliche wrażenie w Hollywood - tutaj powstały zdjęcia do jednej z części adaptacji “Opowieści z Narnii”.

Kolejnym godnym sprawdzenia kierunkiem są nadgraniczne pasma Gór Orlickich i Bystrzyckich. Zadowalająca sieć szlaków zapewniająca mnóstwo wariantów do wyboru, łatwe do zdobycia wierzchołki górskich szczytów, przepełnione wszelką zielenią lasy mieszane oraz świerkowe… No i parę wyjątkowo cennych obszarów objętych różnymi formami ochrony, z rezerwatem “Torfowisko pod Zieleńcem” na czele. Narciarze już doskonale wiedzą o panującym tu specyficznym mikroklimacie, a i spływy kajakowe po Dzikiej Orlicy zyskują coraz większe uznanie.

Jednym z najciekawszych zakątków w Górach Bystrzyckich bez wątpienia będzie Solna Jama. To jedyna znana w całym pasmie naturalna jaskinia, położona pod szczytem Czerńca nieopodal dawnego kamieniołomu marmuru. Swoją mało adekwatną do geologicznej budowy nazwę zawdzięcza wypłukiwaniu z wapiennych ścian kryształków i “wyciąganiu” ich na zewnątrz. Odbijają światło w taki sposób, że do złudzenia przypominają sól, na co nabierały się nawet owce.

Miłośnicy speleologii mają w dość bliskim sąsiedztwie przynajmniej dwie kolejne jaskinie do zwiedzenia. Najpierw Jaskinia Radochowska, dostępna już dla dzieci w wieku 3,5 lat. Odcinek turystyczny ma ok. 300 metrów długości, miejscami przejścia są bardzo, bardzo ciasne. Wprawdzie grota w Górach Złotych została odkryta już w XVIII w., to wciąż wymaga naprawdę dogłębnego zbadania.

Prawdziwą królową Sudetów będzie jednak słynna Jaskinia Niedźwiedzia, położona paręnaście kilometrów od Lądka-Zdroju. Wprawdzie została odkryta bardzo późno - w 1966 roku - za to przewyższa swoje “kuzynki” rozmiarami (długość szacuje się na 2,5-4,1 km),bogactwem form naciekowych oraz wartością paleontologiczną. Wydobyto tutaj całe góry kości wielkich, prehistorycznych zwierząt - w tym potężnych niedźwiedzi jaskiniowych. Tak na marginesie: Polanica ma własnego, pomnikowego misia. Niedźwiedź polarny ustawiony w Parku Zdrojowym symbolizuje zasięg lądolodu w trakcie jednego ze zlodowaceń sprzed ponad 200 tysięcy lat.

Widać jak na dłoni, iż w pobliżu Polanicy-Zdroju siły natury wykonały wspaniałą pracę. Nie tylko nad wodami mineralnymi, z dobrodziejstw których korzystają goście uzdrowiska. A są przecież takie miejsca, w których przyroda łączy się z ludzkim wysiłkiem. Żeby wspomnieć tylko parki zdrojowe i oryginalny, egzotyczny Ogród Japoński urządzony w Jarkowie. Zdeklarowani “zieloni” będą pod wrażeniem tego, co mogą znaleźć w pobliżu.